Na początek trochę definicji z Wikipedii:
Śnieżyca – gwałtowny, obfity opad śniegu. Często ogranicza widoczność. Może powodować duże niebezpieczeństwo na drogach (wypadki).
Zawieja – zjawisko hydrometeorologiczne, polegające na połączeniu opadów śniegu z silnym wiatrem.
Zamieć śnieżna – śnieg podnoszony z powierzchni ziemi przez wiatr i niesiony wraz z wiatrem.
Zamiecie powodują przenoszenie śniegu tworząc zaspy śnieżne nieraz o dużych wysokościach pomimo średnio niewielkiej pokrywy śnieżnej. Rozróżnia się dwa rodzaje zamieci. Niska, nie przesłaniająca dalekiej
widoczności, podnosząca śnieg na wysokość do 2m (ang. low snow drift),
oraz wysoka - przesłaniająca widoczność po horyzont.
Każdy chyba raz do roku przeżył tego typu zjawisko. Towarzyszą temu - w szczególności na wsiach, przerwy w dostawie prądu. W takiej sytuacji najlepiej pozostać w domu, a gdy utknęliśmy w drodze - w samochodzie.
Proponuję pewne ćwiczenie. Wyobrażamy sobie, że śnieżyca zastała nas w domu, do tego nastąpiła awaria zasilania. Jak jesteśmy przygotowani na taką sytuację? Czy mamy wystarczające ilości wody, żywności i lekarstw? Czy w domu jest ciepło? Czy mamy latarkę? Czy mamy radio na baterie? Czy mamy sprawne baterie do zasilania tych urządzeń? Czy mamy źródło ognia? Czy mamy wyroby z wosku takie jak świece czy znicze do oświetlenia domu? Czy telefony komórkowe są naładowane? Jeśli tak to w jakim stopniu? Czy posiadamy naładowane urządzenia typu powerbank do uzupełniania energii w telefonach?
Jeżeli na któreś z tych pytań odpowiedź jest przecząca, warto zadbać o to aby w domu niczego potrzebnego nie zabrakło, ponieważ taka sytuacja może się przydarzyć. Na pewno warto sprawdzać swoje zasoby i zapasy. Takim miesiącem kiedy należy się tym zająć jest wrzesień i początek października. Pierwsze śnieżyce, zawieje i zamiecie mogą nas zaskoczyć już w październiku. Warto mieć tego świadomość i być przygotowanym na taką ewentualność.
Warto również nauczyć się przewidywać pojawienie się śnieżyc, zawiei oraz zamieci śnieżnych. Wystarczy do tego Internet albo telewizor lub radioodbiornik by za ich pomocą sprawdzić aktualną prognozę pogody. By być na bieżąco zainstalowałem w swoim smartfonie oraz komputerze aplikację YoWindow. Program ten to tzw pulpit pogodowy działa zamiast oraz jako wygaszacz ekranu. Wersja bezpłatna zapewnia informacje pogodowe do 3 dni naprzód. Wersja komercyjna - do 10 dni. Informacje podawane są z dokładnością do 10 minut. Gdy pojawia się ryzyko wystąpienia jakichkolwiek niekorzystnych zjawisk pogodowych wiem o nich z wyprzedzeniem. Wtedy się przygotowuję. Na wszelki wypadek... .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz